Na MFKiG czyli łódzkim festiwalu komiksowym premierę miał kolejny wydany przez Taurus Media komiks Jasona pt. "Stój", którego jestem szczęśliwym posiadaczem. Taurus wydał wcześniej "Pssst!", "Gang Hemingway'a" i "Skasowałem Adolfa Hitlera" a w wydaniu angielskim miałem okazję przeczytać "Why Are You Doing This?". Wiem że czytelnictwo tego bloga rzadko przekracza liczby jednocyfrowe, ale mimo to chciałbym go polecić. Opowieści towarzyszy typowy dla Jasona sentymentalno groteskowy klimat, bohaterem jest jeden z jego anonimowych piesków, dla którego wkroczenie w dorosłość ma szczególnie traumatyczny charakter. Jeżeli w dzieciństwie żywiłeś nadzieję, że twoje dorosłe życie będzie zupełnie inne niż twoich rodziców, a potem nagle, nim zdążyłeś się zorientować skończyłeś studia i rozpaczliwie szukając pracy, nie wiadomo w jaki sposób trafiłeś do jakiegoś gigantycznego magazynu gdzie do twoich zadań należało sprzątanie i noszenie 50 kilowych pudeł ze sprzętem AGD, jednocześnie patrząc przez ramię na swoich znajomych odnoszących sukcesy i/lub zakładających rodziny, to na pewno zrozumiesz co autor miał na myśli.
Jason bezbłędnie celuje w dołowaniu czytelnika, nie pozostawia złudzeń co do jakości życia i sieje totalny defetyzm. Jest to doskonała pozycja na listopadowogrudniowy
wieczór, kiedy właśnie zostałeś zwolniony, jesteś 600km od domu i przyjaciół i zastanawiasz się co będzie po śmierci.
Jason bezbłędnie celuje w dołowaniu czytelnika, nie pozostawia złudzeń co do jakości życia i sieje totalny defetyzm. Jest to doskonała pozycja na listopadowogrudniowy
wieczór, kiedy właśnie zostałeś zwolniony, jesteś 600km od domu i przyjaciół i zastanawiasz się co będzie po śmierci.
2 komentarze:
szkoda, że nie jestem już z Dominikiem, szkoda, że dalej nie jest Twoim ziomem - może by Ci go podjebał i miałabym okazję go przeczytać ;p sama mam dwa dzieła Jasona ale w angielskiej wersji. jak dla mnie - geniusz. polecam Ci szczególnie The living and the dead. miazga. yo.
"Stój..." kozak, ale mam nadzieję, że kolejne jego rzeczy będą jeszcze bardziej rzucające o ściany.
Pozdrawiam noworocznie!
Prześlij komentarz